Krwawnik w niektórych kręgach uznawany jest za boginiczne ziele, które towarzyszy kobiecie przez całe jej życie. Zwany również brwiami Wenus, kwiatem herbacianym, zielem dziewiczym/matczynym i balsamem na złamane serce. Występuje właściwie w całej Europie, Ameryce, Azji i Australii. Jest gatunkiem, który niewiele wymaga - jest łatwy w uprawie a odwdzięcza się w dwójnasób: zdrowotno-użytecznie.
Krwawnik jest rośliną wieloletnią czyli byliną, której łodyga osiąga około 50 cm. Ma niewielkie, ciemnozielone listki a białe, czasem różowawe, kwiaty ułożone w koszyczki, tworzą na szczytach pędów baldachogrona. Zapach krwawnika jest silny i aromatyczny. Kwitnie od lipca do października a surowcem zielarskim jest kwiat i ziele zbierane tylko z roślin świeżo rozkwitłych w nasłonecznionych miejscach. Można również zbierać bardzo młody kwietniowo-majowy krwawnik, który ma działanie mocno energetyzujące. Krwawnik, jak sama jego nazwa wskazuje, jest zielem, którego działanie jest mocno związanie w układem krwionośnym. Jest ziołem czyszczącym krew czyli usuwającym szkodliwe produkty przemiany materii. Działa przeciwskurczowo, rozkurczowo oraz obkurczowo. Ma właściwości przeciwzapalne, bakteriostatyczne i grzybobójcze. Pobudza wydzielanie soków trawiennych, ma funkcje moczopędne, przeciwartretyczne i świetnie odkaża rany. |
Krwawnik, jak sama jego nazwa wskazuje, jest zielem, którego działanie jest mocno związanie w układem krwionośnym. Jest ziołem czyszczącym krew czyli usuwającym szkodliwe produkty przemiany materii. Działa przeciwskurczowo, rozkurczowo oraz obkurczowo. Ma właściwości przeciwzapalne, bakteriostatyczne i grzybobójcze. Pobudza wydzielanie soków trawiennych, ma funkcje moczopędne, przeciwartretyczne i świetnie odkaża rany.
Dla kobiet jest pomocny w czasie menstruacji ponieważ reguluje cykl miesięczny, rozkurcza i rozgrzewa. Pomaga przy obfitych i bolesnych miesiączkach. W czasie i po porodzie pomaga w procesie obkurczania macicy. W czasie menopauzy wspiera przy krwotocznych miesiączkach oraz będąc źrodłem fitohormonów a konkretnie fitoestrogenów, pomaga złagodzić objawy menopauzy. Jako fitohormon jest zalecany również w niektórych chorobach związanych z produkcją hormonów płciowych. Krwawnika można jeść, młode liście są używane do sałatek, pyszne jest rownież masło krwawnikowe oraz olej krwawnikowy. Można go pić w postaci naparów, herbatek oraz niezwykle energetyzującego wina krwawnikowego. Można się nim smarować, masować i okładać używając maści z krwawnika, oleju krwawnikowego, okładów oraz otulanek w starym rytuale słowiańskim spowijania ziołami. Można go przyjmować w postaci pary gdyż jest cennym składnikiem kobiecych nasiadówek. Krwawnik jest niewątpliwe zielem szczególnym. Według przyporządkowań magicznych jest on ziołem o energii żeńskiej, władanym przez planetę Wenus i żywioł wody. Jest częścią bukietów przygotowywanych z okazji sierpniowego święta Matki Boskiej Zielnej - przejętej przez chrześcijaństwo pradawnej celebracji obfitości Bogini Matki Ziemi. Wianki i bukiety z krwawnikiem wieszano w domach w celach ochronnych. Miał zabezpieczać przed nieszczęściem, chorobą, urokami i piorunami. Celtowie używali tego zioła do przepowiadania pogody oraz rozpoznawania myśli innych osób. Krwawnikową wieszczą moc można dostrzec również w I-Cing, Chińskiej Księdze Przemian zwanej również ‚Wyrocznią Łodyg Krwawnika’, której porad zasięga się rzucając odpowiednio przycięte krwawnikowe łodygi. W Skandynawii noszono krwawnik jako amulet gwarantujący ochronę prawdziwej miłości. Z prababek, babki i matki zielarka Beata Krasoń robi wino krwawnikowe zalewając krwawnik białym winem i tak pozwala mu się macerować w lodówce przez trzy tygodnie. Potem raczy nim całą swoją rodzinę podnosząc jej witalność i energię. Polecamy Krwawnik! |